Podziękowanie dla wszystkich miłosiernych...
Świat się "kręci"...
Ostatnie szczęśliwe miesiące GAPCIO spędził w Rodzinie, która otoczyła go ciepłem , opieką i miłością , o której marzą wszystkie zwierzaki oczekujące na adopcję.
Często docierają do schroniska chore , po wypadkach drogowych , okaleczone przez ludzi a nawet takie , które cieszyły swoich właścicieli, kiedy były młode i sprawne a teraz są ,,udręką”(?), bo wymagają więcej czasu, funduszy na leczenie etc.
Często wyrzucane z jadących aut bezpośrednio na ruchliwe jezdnie.
Często przywiązywane do drzew w laskach, parkach, ustronnych miejscach, pozostawiane nawet w pojazdach transportu miejskiego.
Jaki los spotyka te zwierzęta , kiedy są niechciane ?
Czy (czym ?) zasługują na takie traktowanie ?
,, Jednego serca ! Tak mało mi trzeba
A jednak widzę, że żądam za wiele
Jednego serca ! Tak mało ! Tak mało !”
GAPCIO należy do tych szczęściarzy, którym okazali to SERCE Prawdziwi Ludzie do końca jego dni .
Nadal w Schronisku (bądź w domach tymczasowych) przebywają zwierzęta potrzebujące indywidualnej opieki, troski, poświęcenia czasu, domu, serca...
Do takich należą :
TRES – po trudnych, skomlikowanych zabiegach chirurgicznych po złamaniach obu przednich łapek, który po długim procesie rehabilitacji jest już sprawny fizycznie,
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=psy&nr=6363
MIKO – młodziutki, pełny chęci życia psiak, który może poruszać się sprawnie przy pomocy wózka inwalidzkiego, wymagający rehabilitacji,
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=psy&nr=6606
MAŁY NIUNIO bez przedniej łapki – 4-miesięczny , ufny, uwielbiający zabawy, dotyk ciepłej, kochającej ręki ludzkiej...
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=psy&nr=6609
i wiele innych, które z ogromną tęsknotą wyczekują od nas – LUDZI aktu miłosierdzia.
Świat się "kręci"...
Ostatnie szczęśliwe miesiące GAPCIO spędził w Rodzinie, która otoczyła go ciepłem , opieką i miłością , o której marzą wszystkie zwierzaki oczekujące na adopcję.
Często docierają do schroniska chore , po wypadkach drogowych , okaleczone przez ludzi a nawet takie , które cieszyły swoich właścicieli, kiedy były młode i sprawne a teraz są ,,udręką”(?), bo wymagają więcej czasu, funduszy na leczenie etc.
Często wyrzucane z jadących aut bezpośrednio na ruchliwe jezdnie.
Często przywiązywane do drzew w laskach, parkach, ustronnych miejscach, pozostawiane nawet w pojazdach transportu miejskiego.
Jaki los spotyka te zwierzęta , kiedy są niechciane ?
Czy (czym ?) zasługują na takie traktowanie ?
,, Jednego serca ! Tak mało mi trzeba
A jednak widzę, że żądam za wiele
Jednego serca ! Tak mało ! Tak mało !”
GAPCIO należy do tych szczęściarzy, którym okazali to SERCE Prawdziwi Ludzie do końca jego dni .
Nadal w Schronisku (bądź w domach tymczasowych) przebywają zwierzęta potrzebujące indywidualnej opieki, troski, poświęcenia czasu, domu, serca...
Do takich należą :
TRES – po trudnych, skomlikowanych zabiegach chirurgicznych po złamaniach obu przednich łapek, który po długim procesie rehabilitacji jest już sprawny fizycznie,
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=psy&nr=6363
MIKO – młodziutki, pełny chęci życia psiak, który może poruszać się sprawnie przy pomocy wózka inwalidzkiego, wymagający rehabilitacji,
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=psy&nr=6606
MAŁY NIUNIO bez przedniej łapki – 4-miesięczny , ufny, uwielbiający zabawy, dotyk ciepłej, kochającej ręki ludzkiej...
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=psy&nr=6609
i wiele innych, które z ogromną tęsknotą wyczekują od nas – LUDZI aktu miłosierdzia.
Hosting naszej strony zapewnia Ogicom