Nasze zwierzaki
MARTINI

MARTINI i jego smutna historia 😭🥺
Pierwszy raz trafił do schroniska we wrześniu 2011 roku. Był młodziutkim, około rocznym, pełnym wigoru i chęci do zabawy psiaczkiem. Robił wszystko, by odnaleźć się w schroniskowej rzeczywistości. Skakał jak sprężynka, biegał wzdłuż krat, chciał spożytkować nadmiar energii. Niestety 😢 swym zachowaniem denerwował kompanów psiej niedoli więc często zmieniał boksy.
W maju 2015 roku jego los się odmienił. Z prawie 500 psów przebywających wówczas w schronisku, to właśnie on skradł czyjeś serce i potuptał 🐾🐾 do swojego domu. Niestety, sielskie życie i szczęście trwało tylko kilka lat 😔 Właściciel wyjechał za granicę a MARTINI trafił pod opiekę dziadka, który zmarł. Tego dnia kolejny raz zawalił się jego świat. Psa nie przygarnął żaden członek rodziny i 26.09.2019 roku, po 4 latach życia w pieleszach domowych, poturbowane serduszko ponownie trafiło za kraty 💔
MARTINI 🐹 poznał już co to dom, mięciutkie legowisko, bliskość człowieka, regularne spacery i wszystko to stracił. Jest kochanym, średniej wielkości psiaczkiem ważącym, który obecnie ma 13 lat.
Psi senior o mądrym spojrzeniu i ogromnej chęci do życia. Spacery z nim to prawdziwa przyjemność. Pięknie chodzi na smyczy, nie ciągnie i dostosowuje tempo do opiekuna. Bez problemu poradzi sobie z nim osoba starsza, która chciałaby zyskać wiernego PSYjaciela. Delektuje się dosłownie wszystkim, co go otacza - zapachem trawy, promieniami słońca, każdym nowym miejscem, które może zobaczyć i obwąchać.
Zamiast zabawek zdecydowanie bardziej ceni sobie bliskość człowieka. Uwielbia, gdy przychodzą do niego wolontariusze, a jednocześnie nie znosi, gdy znów musi zostać w boksie sam 😔 Podczas pożegnania jego oczy smutnieją i aby odwlec w czasie rozstanie, domaga się głaskania i uwagi.
MARTINI to psi łasuch. Z uwagi na niewielką ilość ruchu, jaką ma w schronisku, jedzenie jest jego jedyną atrakcją, dlatego wskazana będzie dieta 😊
Schronisko to nie miejsce dla żadnego psa, zwłaszcza starszego, który na jesieni życia potrzebuje ciepła, spokoju, miłości i troski. Pomimo lat spędzonych za kratami, MARTINI zachował pogodę ducha i wiarę w człowieka.
PILNIE szukamy domu (najlepiej bez innych zwierząt), gdzie w godnych warunkach domowych, ten psi seniorek spędzi resztę życia.
Dodatkowych informacji na temat psiaczka udzielą wolontariusze:
☎ 538 300 983 - Krzysztof
☎ 605 744 010 - Kamila
Kontakt w sprawie adopcji:
☎ 500 099 995 ☎ 501 437 232 ☎ 42 656 78 42
📧 schronisko.adopcje@jst.uml.lodz.pl